4 august 2011
Na luzie
Życie wygina w tańcu się
jednemu tak drugiemu nie
i miodu zdrój nie każdy ma
codzienny bieg za niczym trwa
Po co się ma panoszyć wstyd
a nas podzielić wielki zgrzyt
próżność wygonić lustro stłuc
położyć się na liściach snu
Zatrzymać się myślami zbiec
Oswoić w sobie wilki złe
w milczeniu swoją żabę jeść
i życiem nie przejmować się
18 november 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga
13 november 2024
0003.
13 november 2024
1311wiesiek