16 november 2011
***(Nie ma już...)
Nie ma już go, odszedł
dawno wiatr zakrył ślad
po co zaprzątasz sobie głowę
nieznaczącym papierkiem.
Przecież się narzucał
jak płachta płaszcza
denerwował i wymuszał
szarżowałaś w czerwień słońc.
On jest tam, daleko
gdzie nie dociera promień
ani nie ma księżyca
snuje się w mroku sam.
Nie chciał pszeszkadzać zbyt
powoli odchodził w cień
nikt nie spojrzał na czas
-Czy to On, czy to cień był?-
16 october 2025
wiesiek
15 october 2025
wiesiek
15 october 2025
Jaga
14 october 2025
wiesiek
13 october 2025
Jaga
10 october 2025
wiesiek
8 october 2025
ajw
8 october 2025
ajw
8 october 2025
Jaga
7 october 2025
wiesiek