28 september 2011

Bajka o księzniczce z krainy Efas

Obrażona księżniczka wygodnie siedziała na tronie, niepotrzebnie bijąc się z myślami. Skręcała kolejnego papierosa palcami brudnymi z pasteli i postanowiła, że tego wieczoru nie uroni już, ani jednej łzy, nie mogła jednak pogodzic się z faktem utraty pewności siebie, którą  uważała za swoją największą zaletę.
Jak to się mogło stać, że na bankiet zaproszona została jako jedna z wielu, a nie jako oczywisty gość honorowy. Gasnący papieros znalazł swe miejsce w białej popielniczcce po to, aby księżniczka udała się spać. Jednak, to nie takie proste, nie potrafiła wyciszyć swych myśli. Kompleksy wylewały się i przybierały realne kształty, umęczona w końcu zasnęła, krótkometrażowe sny przedstawiały jednak wszystko, to o czym ona pròbowała zapomnieć. Nie wytrzymała, rozkazała pilnującym jej rycerzom, aby natychmiast, szeptem opowiadali jej bajki, ale tylko te, które miały dobre zakończenia. Zamknęła oczy i pròbowała wyobrazić sobie, że te wszystkie, cudowne bajki są, o Niej. W końcu udało się, sen przyśniony, o niczym pozwolił na odpoczynek, szkoda tylko, że rano wstanie z poczuczuciem braku, zamiast przypomnieć sobie, że przecież jest księżniczką.
 
Marta Górka




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1