2 june 2011
ni do taktu 2
ni do taktu 2
ni do taktu ni do rymu powtarzasz tą modlitwę
zdechnij skurwysynu mówisz
wkońcu się odważyłeś bramę wyważyłeś
baranie głosy cię prześladują czują że masz w sobie dar
teraz wyrównaj grunt i ot tak
zaśpiewaj jak pięknie być sobą
jak pięknie być zdrowym
twarzą do siebie od zwróceni
wzięli ślub składając sobie pokłon
czy ktoś ma coś przeciw
może ten pan a może pani
że oni są tacy
mali gasnę
mało a zasnąłbym
ni do rymu ni do taktu
rymy snu mówią inaczej
teraz układanka pasuje
czuję się coraz lepiej i tańczę
choć jestem nim a on sobą
choć walczę wciąż i robie mozaikę myślową
to wciąż nie wiem jak to się skończy
czy ktoś mnie zakoczy czy może wykończy
może te myśli urojone
to głosy przestronne
sny psychodeliczne
e de psychorap
my walczymy dla was
czaruś szuram cza cza cza
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek