14 february 2012
numer 2
numer
2
niebo
ponad mostami wykrzywia kominy
nie
chce dziś zaistnieć twoim
smutnym
cieniem
jak
kieliszki porto w słonecznej Maladze
cień
kładziemy długi
na
stół w żółci cały
a
w oddali
arena
smakuje krew byczą
znacząc
czerwieniom
przypadkowych
gapiów
śmiertelne
serca nasze
do
jutra odchodzimy
wówczas
na zawsze
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0015absynt