13 may 2011
drugi
przyszedł i zaczął mówić
opowieść jego
lekko płynęła jak lekko płynęło życie
mówił o nieskromnej wolności
nieposkromionej choć bez skrzydeł
a jednak ogromnej
mówił o jutrze które wciąż nie było ważne
i o dzisiaj które było najważniejsze
mówił o plastikowych kartkach
z portfela
które oczom jego blasku nadawały
mówił o migocących kolorowo gwiazdach
spod sufitu które do nieba
nigdy nie należały
mówił o stężeniu procentowym
którego podobno najpierw nie było a jednak było
o tych kieliszkach
uśmiechniętych butelkach
które były coraz bardziej puste
i coraz bardziej śmiałe
mówił o głośnikach i o wieży ale nie takiej wysokiej
lecz głośnej
mówił o zaśmieconym
mieszkaniu z rana i dziurze w dywanie
po zbuntowanym papierosie
mówił o samotnej kawie jedynej pocieszycielce ...
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma