Komisarz

Komisarz, 3 may 2011

Dum spiro, spero

Przebijała się przez jeszcze zdrową tkankę mózgu,

choć mogła nie wpłynąć na wynik;

podejmowała działania,



kiedy wydawało się, że jej potrzebuje, odchodziła

ograniczona świadomością,

ulegała złudzeniu niemożliwości.



Będzie wracać -

bez powodu, do skutku.


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Komisarz

Komisarz, 28 february 2011

Nie ma się co czarować

granica jest zaklęta w górach to jej urok
sprawia że wędruję na krawędzi pomiędzy dwoma światami
droga prowadzi na zachód od miejsca w którym przy domu rodzi jabłoń
w moim landzie jej owoce wypełniają głód
tylko ty posiadasz moc która powali drzewo
jeśli przekroczysz granicę czar pryśnie


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Komisarz

Komisarz, 23 february 2011

miecz prawdy

magia jest zamknięta w słowie
prawda jest inna niż ci się wydaje
ukryta za granicami których nie przenikniesz 
kiedyś będziesz musiał je przekroczyć

mam jeszcze czas poszukam ścieżki słowa
powtarzaj jak zaklęcia wykują skałę
kiedy będziesz się pochylał pod ciężarem
odnajdziesz ją po drodze nad przepaścią spotkasz ślepców
tylko jeden trzyma się znaku

do(prawdy) to drogowskaz
jego nie lekceważ niech prowadzi cię dalej
na resztę nie czekaj to oni czarują 


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Komisarz

Komisarz, 16 february 2011

Polska Niobe

http://www.warszawska-wola.org/historia/wlurie.htm


po stłumionym akcie Woli rozebrali barykady
ciała mierzyła na oko
półtora metra
na dziedzińcu fabryki
tlą się nadal resztki
na ulicach niewielu z naszych
jeszcze pamięta patrzy na śmierć i wspomina
trzymające się jej dzieci
i to co niosła pod sercem
nadzieja przeżyła tylko po co
depczesz święte miejsca


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Komisarz

Komisarz, 11 february 2011

Tata

dzień jak co dzień
wraca po nocy
za(nim) się obejrzę
już go nie ma


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

Komisarz

Komisarz, 14 january 2011

mamy jeszcze czas

w języku, jak i w proksemice, poza intymnością,
przed gwałtem werbalnym istnieje obszar
na wyciągnięcie dłoni. jest za wcześnie
dla ciebie. dla mnie za późno na wyznania
w międzyczasie. spostrzegam dystans indywidualny,
to terytorium, w którym rządzi mowa
trawa to tylko obietnice. w związku
słów terminy są już określone.

mogę złamać tabu,
zakrzywić przestrzeń-
to proste. zdania
będą podzielone i równoległe.
jak nasze światy. patrz
na równoważniki: tutaj do mnie,
drogi. jest też czas. w nim kwestia i różnica
między nami. lepiej, żeby nie istniał(a).


number of comments: 6 | rating: 10 | detail

Komisarz

Komisarz, 29 december 2010

na zachodzie bez zmian

Oko błyskiem zachodziło w ocean, kiedy

zauważył powracającą do gniazda góralkę.

Z przymrużoną powieką szukał w obiektywie

właściwego ujęcia dla naświetlenia negatywu.

Efekt zachodzącego słońca skazywał na krótsze czasy.

Mógł również odwrócić się plecami do zachodu

i poszukać innego tematu na reportaż.

Jednak skrzeczące nienaturalnie dźwięki

jakie wydawała samica ssaka

komunikując się z młodymi,

obudziły w nim długo nieobecny instynkt.

Przycisnął nieodpowiedni guzik aparatu,

w momencie kiedy te rozpierzchły się w popłochu

po jaskrawo żółtych skałach,

wtapiając się w tropikalny amarant nieba,

po którym polując, szybował czarny orzeł.

- Jugendamt!- wydawało mu się, że zaklął po niemiecku.







efekt zachodzacego słońca (objaw
Parinauda) - izolowane spojrzenia ku górze. Polega na widocznym u
pacjenta skierowaniu gałek ocznych w dół. Występuje głównie u małych
dzieci jako jeden z objawów wodogowia.


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

Komisarz

Komisarz, 22 december 2010

Z Porterem wyszło na opak /raki/

języki nam poplątał wtedy

smak Portera

poczułam

twój deficyt na ustach

tymczasem

wiatr mnie pognał na zachód


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Komisarz

Komisarz, 21 december 2010

Niebiosa, spuśćcie rosę

gest orantki wskazuje

czas na ekspiację

w fiolecie ornatu

nie znalazła pojednania

przy ołtarzu

obca dłoń

zgasiła płomień z roratki


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Komisarz

Komisarz, 21 december 2010

Pasja

Jeszcze tylko jedna przełęcz

i w dół. Po łańcuchach, możliwe że bezpieczniej.

Gdyby tak każde z osobna. Jednak



udzielą lekcji, jak podawać dłonie.

Zaciskają koniuszki na krawędziach,

skały kruszeją pod stopami.

Na pewno im się uda.

Razem!

Zrzucić plecaki i odpocząć. Pod krzyżem

rozciągają się widoki przebytej drogi,

której końca...

Są tak samo bliscy jak i dalecy.



Ponoć wszystko mieli dopięte na ostatnią klamrę.

Miała iść przodem badając teren. Po nim widać zmęczenie.

Było zbyt późno, aby dostrzec grań.

Już wcześniej rozchodziły się ścieżki. On pomylił

tymczasem drogi.


number of comments: 5 | rating: 5 | detail


  10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1