21 june 2010
miłości niewierna przyjaciółko
Spoglądam w oczy twe tak pełne śmiechu,
widzę jak odwracasz wzrok nie mogąc patrzeć na moją zniszczoną postać.
Kiedyś tak pełne słodkich łez tulących mój ból,
teraz ironiczny śmiech wydobywa się z nich.
Kaleczy mnie jak skalpel w ręku tych, którzy tak kochają zabijać
odwracam się szukam innych
tych którzy byli tak blisko mnie
i widze że nikogo nie ma---wtedy dopiero zrozumiałem kim byłem,
a kim teraz jestem, jak wiele krzywdy wyrządziłem
jak wiele smutku zadałem.
Własnie teraz to przegląda się w oczach mych tysiackrotnie spotegowane
ono tylko mi pozostało tylko ono mnie rozumie
tylko ono mnie słucha.
Dlaczego Ciebie juz niema, dlaczego mnie odrzuciliscie?
Jestem juz tylko czymś?
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek
26 march 2024
Good ByeSatish Verma