26 march 2011
Z psychiatryka
Na białym tynku
rozlane czarne płuca
spływaja w dół.
Nikt ich nawet
nie sprzatnie.
Nad drzwiami
powiesił się truposz
i dalej tam wisi.
Jego też nikt
nie sprzątnie.
Na głowe leci
mi sufit i nikt
nie zauwaza tego.
Trzeba było nie
przebijac głową muru.
29.VI.09
10 december 2025
Eva T.
9 december 2025
wiesiek
8 december 2025
wiesiek
7 december 2025
wiesiek
7 december 2025
Eva T.
6 december 2025
wiesiek
5 december 2025
wiesiek
4 december 2025
wiesiek
3 december 2025
wiesiek
3 december 2025
Jaga