10 october 2011
My - Naród!
Kuźnia tytanów.
Naród Rejtanów.
Do końca na barykadzie.
Pęka koszula...
tu szwabska kula...
Uparta wierność zasadzie.
Sługa dwóch panów.
Naród Rzędzianów.
Krakowski targ i cwaniaczek
Najpierw się wzburzy,
a potem służy.
Zbyt długo nigdy nie płacze.
Naród tułaczy.
Świat Go poznaczył
ranami. Blizna na bliźnie.
Żyje inaczej,
wciąż w duszy płacze.
Zostało serce w Ojczyźnie.
Naród żołnierzy.
Wciąż w Boga wierzy,
a żadnej nie ufa władzy.
Raje zaścianków,
panie kochanków.
W dupie ma wszelkie nakazy.
Dom optymistów,
Gala artystów,
a Matka stale w rozterce.
Szaliki w górze.
Gest w subkulturze,
a serce tylko papieskie.
1 october 2024
0110wiesiek
1 october 2024
Są jeszcze chwile nadzieiEva T.
1 october 2024
PaździernikJaga
1 october 2024
I Knelt In FlamesSatish Verma
30 september 2024
Jesienna sukienkaJaga
30 september 2024
Pierwszy przymrozekJaga
30 september 2024
HyperaesthesiaSatish Verma
29 september 2024
wśród traw wiatr wykonujeEva T.
29 september 2024
Skromny 2023.Eva T.
29 september 2024
Jesień/zima drzewa figowegoEva T.