3 january 2016
Dwa miliony wtyczek
Zapytał mnie poseł znany:
Czy pan jest podsłuchiwany,
jak te dwa miliony kont?
Ja? Dlaczego? Ależ skąd?!
A któż miałby do mnie uraz?
Niemożliwe... ja? To bzdura!
Nie robię nic złego przecież.
Piszę wiersze w internecie.
Rzekł mi gość, który zna życie,
że ktoś pewnie, pod przykryciem
zawsze patrzy mi na ręce.
Sprawdza, czy lodów nie kręcę.
Niemożliwe! Nie uwierzę.
Odpowiadam zawsze szczerze.
Nie robię nic złego przecież.
Piszę wiersze w internecie.
Mówiła radiowa stacja:
Co to jest inwigilacja?
Potem puściła mój tekst.
Sąsiad rzekł... i coś w tym jest!
Niemożliwe! Co ma być?
Inni pytają: Jak żyć?
Patrzę, co się dzieje w świecie.
Piszę wiersze w internecie.
Wiele osób ważnych, znanych,
jest u nas obserwowanych.
Hurtem je wymienić mogę,
lecz pewnie nie zwykły bloger!
To są przypuszczenia, bzdury,
że ktoś czyta z klawiatury
i mój tekst analizuje,
zanim go opublikuję.
Wiersze me pochłania chmura,
a czy w chmurze jest cenzura?
Czy mógłbym przestać udawać?
Wyjaśni wszystko Ustawa!
Inni o tym głośno krzyczą.
Na wielkie protesty liczą,
a ja o tym nic nie powiem.
Giczołami kiwam sobie...
Gdybym opowiedzieć chciał,
to już bym na głowie miał
zmartwienia o wiele większe
niż te w internecie wiersze.
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma