1 october 2011
Lima, szósta rano (Lima V)
Uchodźca z polskich upałów
upajam się chłodną szarzyzną
tak zwanej egzotyki.
Bezkształtne cielsko oceanu
wpełza rankiem na taras
oraz do sypialni.
Deptakiem truchtają tubylcy
wydłużając sobie życie
za pomocą biegania.
No, ale do tego trzeba by
wyjść spod kołdry,
A ja?
Ach, Limo ma,
na cóż nam ta mgła?
23 february 2025
ajw
23 february 2025
ajw
23 february 2025
Jaga
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko