19 november 2010
noc
kiedy rankiem obudzę głowę z marzeń
wypuszczę gwiazdy spod poduszki
niech zbledną
noc niespokojnie gadała przez sen
nie chce wstawać dzisiaj
na deszcz i dziki taniec wiatru
co wykrwawia kolory
układa się z księżycem
mogłaby i z diabłem tylko ten
w rzymie
księżyc zajęty wielkim wozem
przetacza drogi mleczne
chętnie zajrzy później
kiedy rankiem obudzę głowę z marzeń
wypuszczę gwiazdy spod poduszki
5 october 2025
wiesiek
4 october 2025
wiesiek
4 october 2025
ajw
4 october 2025
ajw
3 october 2025
wiesiek
3 october 2025
Jaga
3 october 2025
ajw
2 october 2025
wiesiek
2 october 2025
wiesiek
2 october 2025
ajw