16 november 2015
Noc
Zabrał mi wszystkie pieniądze
odszedł na zawsze z dorobkiem życia
okradł z osiągnięć i trzsnął drzwiami
Ubieram wczorajsze dżinsy
smaruję chleb dżemem.
Za dwanaście godzin znów będę bogata
Latest items:
other poems: Druga we mnie, Wina, Tafla, Emo SkinCare™, INSTRUKCJA OBSŁUGI MILCZENIA poezja użytkowa. wersja testowa. nieprzewidziano aktualizacji., Już nie przesadzam (wszystko jest tam, gdzie trzeba), The best mom, To gra jest o moją przegraną, Do siebie, Nie inaczej, Płomień świecy, Płomień świecy, Nic, Cisza, Najbardziej, Blue Curacao, Oddychać, Noc, Atrament, Bang, Lalki Papatou, Los czy wyzwanie, Dziewczynka, Rany, klepacz, Pułapka, Usprawiedliwienie, Po północy, Łapać szczęście, Złudzenie, Białe konie (dłonie),
Latest comments:
2 november 2025
Jaga
Dzień dobry :)
2 november 2025
Zanim pogłębi rdzę.
2 november 2025
Tak, zwłaszcza spod opadłych liści :))
2 november 2025
Tyle aktywności (niekoniecznie dobrych), że
2 november 2025
Podświadomość...
2 november 2025
Wszystkiego nie wiemy, także tego ile jeszcze
2 november 2025
sam53
najbardziej boli, że światem rządzą ludzie
2 november 2025
każdemu śni się coś innego... nawet trawa
2 november 2025
czyli homo sapiens miał się od kogo uczyć...
1 november 2025
Belamonte/Senograsta
czysta ambiwalencja
1 november 2025
sprawdziłem o co chodzi z tym gatunkiem, jestem
1 november 2025
czyli moment kiedy nadzieja jest największa,
1 november 2025
wiesiek
31 october 2025
Jaga
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
20 october 2025
ajw
20 october 2025
ajw
20 october 2025
Jaga
20 october 2025
ajw
19 october 2025
Jaga
19 october 2025
Jaga