17 january 2012
Sub Terra(rium)
dla nas nic nie jest nowe
moda zatrzymała się wiele lat temu
dni wypełnione solą
z góry patrzą przedkremacyjni
drżą jakoś tak gotycko, jakby chcieli się zbliżyć
ale to im przechodzi, leczą się z chęci poznania
widzisz? to nasz stary profesor
miał imię z kurzu i kredy
złap się obrazka, spadamy
tu na chrzcie wszywają ci wilgotny wiatyk
szkło i ślinę, jak esperal
abyś szła z nimi w ustach
nikt nie ma pożyczyć wdowiego grosza
nie mówiąc o obolu na piwo
pudła pełne prochu i ubrań. żółknięcie.
cholerny parch. dotyka każdego
oddycham jeden dzień dłużej, więc w nagrodę
dają mi zastrzyk z potu i octu. czuję krew
na zatrzaśniętym wieku. nowe nazwisko. jeszcze jeden
zabrał ze sobą stryczek i muzykę
ich już nie ma, to tylko odbicie, zagubione fale
które sączą się przez dym
-słyszę głos matki
już drugą noc próbuję zasnąć na gorącym piachu
8 july 2025
wiesiek
7 july 2025
jeśli tylko
5 july 2025
jeśli tylko
4 july 2025
Jaga
27 june 2025
Jaga
26 june 2025
Atanazy Pernat
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
ajw