10 september 2011
Karmię drapieżniki
bawimy się w ślepe koty
czuję cię, biegniesz poboczem, spłoszona, pijana
dziecko w klatce hien, sepów i whiskey
zaczyna padać, deszcz rozmywa studolarówki
prześcieradło usiane brailem
nad głową szumi Morze Jokastyjskie
wykłuwam tęczówki, byś mogła tam wkleić moją twarz
lubię czytać pieprzyki, całe opowiadania, sonety
zdarte z ust nastolatek, ich gorące koronki
(mają podobne historie, uciekły z tego samego domu
nie zdążyły się zagoić)
pachnę krwią ich ulubionych barbie
(może podwieźć, mała? wsiadaj
nachyl się, mam zimny wzorek na kręgosłupie
i pazury wżerające się w drewno)
… rzucam ci kolejny ochłap
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
13 may 2025
Eva T.
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek