14 march 2011
Trumna na szczury
przywieźli ją zbyt późno
we włosy wplątały się małe zwierzeta
na atramencie rozkwitały półotwarte mleczaki
na szyi drżała kolia z przydrożnych kamienic, razowe lastryko
(przecieka, trzeba będzie przyspieszyć ceremonię)
cisza! żyje? zobacz od spodu
nie, to tylko szwy tektoniczne
nie zdążyła jeszcze złożyć jajeczek
pod żarówką kolejna biała melodia-welon
nozdrza niczym zaciśnięte pięści, rigor homophagis
kiedy wreszcie skończą o(d)prawiać skórę?
piły wypełniają kaplicę, zdmuchnijcie część pawi
niech nie błyszczą na darmo, w pęknięciach czają się
stare książeczki, ciche ryngrafy
w dłoniach kwiaty, wyschnięta młodość
pędy termometrów łuszczą się
zatrzymajcie te małe planety, sufit od nich wiruje
zamknijcie wieko- chyba jest głodna
17 july 2025
wiesiek
16 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
12 july 2025
wiesiek
10 july 2025
wiesiek
9 july 2025
wiesiek
8 july 2025
wiesiek