31 may 2014
11 september 2011, sunday ( Ty )
Lubię mówić z Tobą. Każde słowo niespodziewaną tęsknotą zakwita.Każda myśl drąży coraz to nowsze kanały i daje upust w słowach.
I mam Cie wtedy na własność.I to takie naturalne mieć Cie wtedy na własność.
Mimo iż Twoja i Moja przynależność jest taka oczywista lubimy myśli drażnić i wystawiać je na pokuszenie,bez atestów pokory bo nijak na nią,nie czas i miejsce.
-zapomnij o czym mówiłam..
-o czym?
-wcale Cię nie kocham,kłamałam..
-dlaczego?
-bo nie ma miłości bez wzajemności.
-to dlaczego ta jest odwzajemniona?
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53