31 may 2014
11 february 2013, monday ( Sweter )
Może jestem infantylna,może szalona,może po prostu zwyczajna...
Jaki sens ma gdybanie nad swoją istotą gdy każdy i tak oceni po swojemu i nada kształt.
Lubię jak Ty malujesz sobie mój obraz.Mówisz potem-ulepiłem Cię...
Jak jedziesz samochodem widzisz mnie na bocznym siedzeniu...na tylnym też mnie widzisz.
Potem czytam te wszystkie @ od Ciebie które piszesz gdy ja jeszcze śpię a ja na nie odpisuję gdy Ty już śpisz...
Znowu zapamiętuję,uczę się na pamięć,uśmiecham na tysiąc sposobów których kilka już poznałeś...
Bo przecież tak naprawdę jak czytam:
"...
Ale dziś rano wziąłem do ręki sweter w którym byłem wczoraj...jak cudownie pachniał ...jak cudownie było znowu poczuć ten zapach ...jeszcze taki świeży...jeszcze taki zapamiętany...taki znajomy tylko dla mnie znajomy...
Od razu go ubrałem... i siedzę.. i czuje... i pisze.. do Ciebie.."
to ma prawo kręcić mi się w głowie.
3 december 2025
wiesiek
3 december 2025
Jaga
2 december 2025
wiesiek
2 december 2025
AS
2 december 2025
Jaga
1 december 2025
wiesiek
30 november 2025
Jaga
30 november 2025
Jaga
28 november 2025
Jaga
26 november 2025
jeśli tylko