6 june 2010
*
Nic tak nie boli jak niepewność.
Wtedy w tamtym mieście byliśmy tylko nadzy.
Rozebrani ze wstydu, szukaliśmy siebie w białych przescieradłach.
Oddech to nie wszystko
Mam już krótkie włosy
W kolorze bursztynu
Przeszło przeze mnie morze
Byłam wczoraj ostateczna
Jak list miłosny
Jak zamknięcie drzwi
Ta szczelina
To otwarta rana moich ust
12 november 2025
wiesiek
11 november 2025
wiesiek
10 november 2025
wiesiek
9 november 2025
wiesiek
8 november 2025
wiesiek
7 november 2025
wiesiek
7 november 2025
Jaga
5 november 2025
wiesiek
5 november 2025
wiesiek
4 november 2025
Jaga