17 june 2010

JUDASZ ISKARIOTA

Przybiegł do mnie mój przyjaciel z lat dzieciństwa
Judasz Iskariota. Usiadł na krześle roztrzęsiony
zakrywając twarz dłońmi. Potem złapał
oddech i zaczął
opowiadać

Mówił że
wypełniło się
że padł ofiarą
przeznaczenia albo
prowokacji. Na dodatek
był przesłuchiwany i pobrano mu
odciski palców. Podczas śledztwa i rozprawy
sądowej powiedział wszystko jak
było naprawdę a teraz przez
przyjaciół jest zelżony
i opluwany. Nagabują
go aby popełnił
samobójstwo

A przecież
nie zrobił nic złego.
Wziął pieniądze i wskazał miejsce
poszukiwanego listem gończym jak czyni
każdy porządny obywatel w komisariacie policji




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1