14 june 2010
PEJZAŻ IX
nie płaczę już nad sobą wyczerpałam limit łez
zaglądam w lustro
i coraz bardziej
nie poznaję siebie
oczy zaszłą mgłą
mówią że to jaskra
albo katarakta
nie mówię już
do ścian i sufitu
nie rozmawiam z cieniem
odbicie patrzy na mnie
nie odzywa się do nikogo
przestałam rzucać słowa
na które odpowiadał tylko wiatr
usta zarosły pajęczyną
dotykam zmarszczki lustra
dłonie nieporadne
zobojętniały na dotyk
palce w nieczułość
powykręcał czas
czuję jak serce rdzewieje
niczym dzwon pusty
nogi jak kamień
wrastają w ziemię
rozbiłam zwierciadło
dookoła tylko wiatr
niczego już nie słyszę
stałam się głucha od ciszy
uszy porosły mchem
nie płaczę już nad sobą wyczerpałam limit łez
22 december 2024
2212wiesiek
21 december 2024
2112wiesiek
21 december 2024
Wesołych ŚwiątJaga
20 december 2024
2012wiesiek
19 december 2024
18,12wiesiek
18 december 2024
1812wiesiek
17 december 2024
tarcza zegara "miasteczkojeśli tylko
17 december 2024
3 zegary ceramiczne - środkowyjeśli tylko
17 december 2024
1712wiesiek
16 december 2024
1612wiesiek