14 june 2010

PEJZAŻ IX

nie płaczę już nad sobą wyczerpałam limit łez
zaglądam w lustro
i coraz bardziej
nie poznaję siebie
oczy zaszłą mgłą
mówią że to jaskra
albo katarakta
nie mówię już
do ścian i sufitu
nie rozmawiam z cieniem
odbicie patrzy na mnie
nie odzywa się do nikogo
przestałam rzucać słowa
na które odpowiadał tylko wiatr
usta zarosły pajęczyną

dotykam zmarszczki lustra
dłonie nieporadne
zobojętniały na dotyk
palce w nieczułość
powykręcał czas
czuję jak serce rdzewieje
niczym dzwon pusty
nogi jak kamień
wrastają w ziemię
rozbiłam zwierciadło
dookoła tylko wiatr
niczego już nie słyszę
stałam się głucha od ciszy
uszy porosły mchem
nie płaczę już nad sobą wyczerpałam limit łez




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1