11 june 2010
TANIEC HIPOCHONDRYCZNY I
naprzeciwko
mojej szkoły był szpital
zawsze między jedną czytanką a drugą
wywożono kogoś pod białym prześcieradłem
w czasie przerwy
pomiędzy lekcją arytmetyki a biologią
umierał ktoś na stole operacyjnym
bądź konał niezauważony
w ubikacji
patrzyłem przez okno na dymiące kominy
ojciec kolegi z którym siedziałem w ławce
był tam palaczem
palił w kotłowni poobcinane kończyny
sąsiadów z bloku
bądź całkiem obcych osób
z przedmieść
często opowiadał nam jak palą się
kobiece piersi (...)
kiedyś otrzymałem dwóję
za błędną interpretację „Królowej śniegu”
wtedy moja matka była w szpitalu
umierała na raka
patrzyłem na dym
wijący się pętlą ku górze
czekając na kolejną baśń Andersena
10 may 2025
wiesiek
10 may 2025
AS
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek
6 may 2025
Eva T.
5 may 2025
wiesiek
4 may 2025
wiesiek
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka