7 december 2010
autobus jako ołtarz ambiwalencji i sentymentów
w poprzednim życiu
byłem narzeczonym
Kasjopei.
zagubiony
w nieskończonych korytarzach
anemonów
błąkałem się latami
rościerwiącają własne rojenia
jak nigdy wcześniej
lecz nie później.
słyszysz?
ja i Kasjopeja.
ja teurgiczny stańczyk.
żałosny
lecz później nie.
krzyk na skrzyżowaniu
jerozolimskich z marszałkowską.
słyszysz?
pierdolony
przeklęty eklektyzm przeszłości.
wszystko przelewa się
przez palce
jak lód zmieniający stan
skupienia.
20 september 2025
wiesiek
19 september 2025
wiesiek
19 september 2025
absynt
19 september 2025
ajw
17 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw