14 october 2010
Implozja
...świat przeszedł przez twoje ręce, ażeby się odnowić, ażeby zlenić się w nich i złuszczyć jak cudowna jaszczurka.ten ruch przebrażony w niezliczonoś pór roku neboskłony wypełnioneptakami o jedwabnych skrzyłach pod ochrą setnych słońc i księżycówszczyty gór w zdumieniu po drugiej stroniezapa cynamonu słów działających jak infradźwięki po których gotujesięskóra (czy chce wykluć błękit huraganem ognia?) widzę czasrównoległy niby linskoczek w czarnym kapeluszu wciśniętym po uszy wybiegł
2 november 2024
This ViolenceSatish Verma
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.