8 january 2012
Jestem człowiekiem .....chyba
Każdego wieczora mrok zapadał
nad lasem niedługo dzikie zwierzęta rozszarpią...
Jak smakujesz Jasiu?
zawsze marzyłem o młodszym bracie
o drugiej części mnie
ktoś ktoś jest we mnie ukryty
nie widać ale czeka nie boję się też czekam
coś coś rośnie i chce wyjść na wierzch
otchłań we wnętrzu wygląda śmiertelnie blado
na wieczność na jedność przez zęby
przeprosić się ze światem czas już dziś
trucizna ogryza kości samotność styka byt
Franky szukał człowieka do uboju
i konsumpcji chętnego tak bez przymusu
Bernd chciał być zjedzony z miłosierdziem
butelką leków do utraty zmysłów sennie
zaczarowani w Mein Teil wiecznie kalecy
kolacja symbol krew srebrne sztućce
zasługujesz na pełną kulturę miły
wyśmienity jak wieprzowina stek
przełknę przemkniesz żołądkiem
uzbierało się na kilka miesięcy
z jakieś dwadzieścia kilo pozbieram
zatrzymam bedziesz mną
schizo schizofrenia
śmieje się szaleńczo
pozwólcie że zapalę
27 august 2025
wiesiek
27 august 2025
absynt
26 august 2025
wiesiek
25 august 2025
wiesiek
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek