1 november 2011
niestałość
Wiszę na krzyżu
pijany wolnością
pamiętam
ryż na szczęście
groch pod pościelą
życie to teatr
słoń w składzie porcelany
nie zna się na obsadzaniu sztuk
przegrał w byciu sobą
oczy wielkie jak spodki
oskarżają zaniedbane
wydeptane scieżki
straszą
lewą stroną
chodzić nie warto
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.