29 september 2011
Jesień
Wiatr śpiewak zawodzi żałośnie w gęstwinie
swym łkaniem wzrusza ziemię i liście łopoczą
złocista noc płacze pod oknami naszego domu
całując szyby wywołuje świarszcze spod komina
Wątłe tęsknoty spowite babim latem
milimetrami ciągną smutki obiecaj że
będziesz tulił pośród deszczu i zapowiedzi
spełnienia aż po blady świat nad horyzontem
A rankiem spleciesz warkocz z naszych dłoni
gdy słońce rozbierze noc z żałoby i wypełni kolorami
pobiegniemy jeszcze pożegnać klucze żurawi
w te ostatnie jesienne ciepłe dni
25 april 2025
wiesiek
24 april 2025
wiesiek
23 april 2025
wiesiek
22 april 2025
wiesiek
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw