28 september 2010
Samotność
Mijają puste dni z kalendarza
i białe noce pachnące wódką
życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią,
a anioł śmierci walczy o swoje
Armagedon zaczął się w mojej głowie
szare komórki pękają od myśli
Boga nie ma ktoś tak powiedział
więc dlaczego ja ciągle z nim gadam
Tyle ludzi obok przechodzi
tacy puści jak roboty
choć wśród nich mieszkam
szukam wciąż szczęścia
a jestem taki samotny
18 november 2024
0007.
18 november 2024
0006.
18 november 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga