19 january 2019
w skale zaklęta
przepraszam że nie potrafię
docienić twojej miłości
dotyku przytulenia bycia
to nadmiar niewskazany
luksusem jest dobra praca
duży dom jeden talerz i łyżka
dobre auto wolność i czasem
seks z nieznajomym
nie odrywasz wzroku od
mojego biustu kręci mnie
udawanie że mi nie zależy
co innego mówię oczami
zakochiwałam się etapami
przyjemne ryzyko tylko
nie potrafie odróżnić gry
po stracie dziecka rozkleiłam
fale łez pobiegły samotnie
potrzebuję innych facetów
żeby już nie płakać
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)