25 may 2010
O tym jak być może....
...a nie musi.
ściany zaszły smugami a coś trzeba powiedzieć.
wycieczka na pola mokotowskie już nie pomaga.
uwodzimy się kanapkami z nieświeżego pieczywa,
oddechy o poranku pachną czosnkiem.
znowu mam lepkie dłonie po samotnych harcach.
mówisz, że pamiętasz jak smakuje pudding czekoladowy
zlizywany z uda, a wychodzimy do pracy piętnaście minut
wcześniej. ten romans skończył się za szybko.
dialog z elementarza.
"kochanie przecież prosiłem żebyś to zrobiła."
"a ty naprawiłeś już szafkę?"
rzucamy w siebie niebieskimi kulkami
kupionymi dla dziecka. dobrze,
że chociaż mamy zdolność kredytową.
będzie na talerze i szklanki.
przed snem poczytam mickiewicza
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.