5 april 2011
kiedy przechodzisz przez próg
gorącą łuną wschodzi świt
nad głuchym miastem
wszystkie odcienie
nieba miesza w jednej szklance
przecieram oczy
choć tak bardzo boję się
popatrzeć
mieści my
w dłoniach
wielkie zawsze
skronie pachną wilgocią
i deski w podłodze rozprężają się
przechodzisz przez próg
01.04.2011
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma