3 october 2011
Len i konopie
zawieszone tuż przy drzwiach
wietrzne dzwonki
zmieniają słabe podmuchy w melodie
a drożdżowe ciasto z zakalcem
smakiem zagłusza
przytulające się do ścian uczucie jesiennego głodu
i dlatego gdyby nie okna
nie zauważyłbym
że na trotuary opadają śnięte liście
które później przybite do stóp
zabiorą ze sobą
powracający z pracy zbieracze kodów kreskowych
w miejsce przeznaczone na zimę opuszczają żaluzje
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma