6 october 2011
Odyseusz w bamboszach
co wieczór Odyseusz pokonuje niepoliczalne armie
wroga - a to Orków, a to hitlerowskiej Rzeszy
lub owadopodobnych Wraith aż z galaktyki Pegaza.
nim opadnie pył nad kataklizmem zwiastowanym
w pojedynczym ruchu heroicznego palca, prostują się
zdrętwiałe żagle, a kapcie obierają znajomy kurs
na macierzystą lagunę. jeszcze halsuje na dymka
w towarzystwie Homera i zawekowanych korniszonów,
nasłuchuje śpiewu syren w pojękiwaniu trzeciego
stopnia piwnicznych schodów. oj, ciężki jest ten
cały Odyseusz naraz. po omacku sprawdzi w ostrym
przypływie niepokoju, czy sternik jest uśpiony
aż po samą szyję. ma chłopak talent do infekcji.
na koniec rytuały przed znoszonym sobą i już można
wchłonąć twoje sny Penelopo. a rano? rano pod Troję.
25 april 2025
wiesiek
24 april 2025
wiesiek
23 april 2025
wiesiek
22 april 2025
wiesiek
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw