8 november 2010
odezwa do mimowolnego czytelnika
w całej swojej jaskrawej bezczelności
i niepoznaniu aktualnych samogranic
skazuję cię przypadkowy czytaczu
na wchłonięcie co najmniej pierwszego wersu
sam sobie jesteś winien
ja świadom ery migoczących obrazków
(którym nijak do tańczących cieni
na kamiennej jaskiniowej tablicy)
wiem
że jeśli nie zatopię w tobie harpuna
na wejście - od pierwszego wejrzenia
to nie zatrybi to nic z tego to pal sześć
to siedem na pal sardanapal solo
i tak zawisnę z głupio nadętym morałem
z ordynarnym kleksem (kiedyś żydem)
zamiast soczystej puenty
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
15 june 2025
wiesiek
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
13 june 2025
wiesiek
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek
10 june 2025
wiesiek