28 may 2010
przez wieczność ułamka sekundy
na rozmowę mamy wieczność i ułamek sekundy.
wieczność pokruszoną w kurz i ułamek sekundy,
o smaku wczorajszego herbatnika.
ja - nad sknoconym capuccino pęcznieję anatemą cynamonu
- bądź przeklęty niechciany kryształkowy dodatku!
szkoda, że nie mogę cię wyskrobać z dna.
ty - obojętnie żadna, za podwójną łyżeczkową gardą.
rytmicznie nam prawda kołami w pianie. raz tak, raz tak.
już jesteś w pół myśli od zerwania się do lotu,
przez obcą, napowietrzną przestrzeń sali dla niepalących.
my? jacy my? i ułamek sekundy pękł...
jest po wszystkim. resztki po filiżance proszę dopisać
do rachunku.
11 february 2025
ajw
11 february 2025
absynt
11 february 2025
ajw
10 february 2025
absynt
10 february 2025
Jaga
10 february 2025
ajw
9 february 2025
wiesiek
9 february 2025
ajw
9 february 2025
ajw
9 february 2025
Bezka