23 december 2011
Ponure igraszki nocy
Ze spojrzeniem otwartym na oścież
wypływam pospiesznie poza głębiny nocy,
bagrze czarnych chmur
powoli ustępują miejsca teraźniejszości.
Ostatnie pożegnanie nie jest ostatnim.
W zwielokrotnionym zoomie
mej podskórnej giga pamięci
powtarzane stare scenki
osiadają na szarych ścianach pokoju.
Wypowiedziane zdania utraciły
swój termin ważności.
Jej twarz jest ponownie
w kolorze polnego mleczu.
Słowa tracą ostre kolce cynizmu,
w płatkach porannego słońca.
Wieczorne omamy
stają się martwym chwastem,
w promieniach poranego słońca
urojonej klęski
pragmatycznej codzienności.
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak
14 april 2025
wiesiek
13 april 2025
ajw
12 april 2025
ajw