3 december 2011
Nie ważne
Cóż z tego
że wieczorne klimaty
zagubiły się w mglistej pajęczynie jesieni
kiedy nadal dotykasz mnie
promykami uśmiechu.
Cóż z tego
że rozdziela nas barykada przestrzeni
a milczenie zbyt długie czasem aż boli
wciąż pozostajesz w skrawku mej codzienności.
Cóż z tego że
łączą nas tylko wspomnienia
na telefon mój już nie czekasz
moja gwiazda poza twą
orbitą balansuje.
Totwe słowo
wciąż tak samo smakuje.
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma