9 june 2010
Analiza szczęścia
Bezbronne liście zmywa fala,
pszczoła pracowicie nektar warzy.
Dłońmi dotykam skrawku nieba,
oddechem twym namaszczam swoje skronie
Nad Czaczą, co noc serce me zachodzi,
zmysłami dotykam twe spojrzenie,
tak bardzo lubię marzyć.
Po zachodniej stronie słońce płonie,
pogodne myśli chwytam w sieci.
Wieczorem pegaza swego wnet dosiądę,
nocą na spacer Cie zaproszę.
Acardem serce wspomagane, jest przedłużeniem mego tchnienia.
Jak ćma podążam w jasną stronę - imię twe moim jest wektorem?
A my ci sami starzy , jednak młodzi,
trwamy w swoim przeznaczeniu.
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
1305wiesiek
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek