23 november 2010
Pisanie - gadanie
Moja muza fruwa
po internetowym wszechświecie
zbiera nutki z fal błękitu
szczodrze raczy uśmiechem
Za górą przysiadł
księżyc srebrno Oki
a ja w jej stronę
znowu liczę kroki.
Potem w mej samotni
literki z strofy składam
kiedy się zmęczę
trochę sobie pogadam.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0015absynt