12 september 2010
TRYPTYK SZPITALNY
Prosty zabieg
Ostry skalpel kaleczy moje ciało,
każdy dotyk znaczony krwawą plamą
ból wyjałowiony, znieczuleniem
miejscowym.
Sterylny spokój sali operacyjnej
przygniata moje powieki,
tylko uśmiech pielęgniarki
łagodzi moje oczekiwanie,
chwili bez bólu.
Dalszy ciąg
Ból opasuje moje ciało,
w spieczonych ustach ginie słowo.
W szpitalny nastrój spokój niesie,
myśli zawisły w mroku nocy,
znieczulenie wolno mija,
czuje, nadal wciąż żyje.
Zmiana kursu
W pokoju obok śmierć przysiadła,
smutkiem porasta każda chwila.
Wraz ze zmianą opatrunku
pragnę dotychczasowe życie zmienić.
17 march 2025
absynt
17 march 2025
ajw
17 march 2025
ajw
16 march 2025
wiesiek
15 march 2025
wiesiek
15 march 2025
absynt
15 march 2025
absynt
15 march 2025
ajw
14 march 2025
absynt
14 march 2025
absynt