16 may 2010
Tren niczyj
Patrząc na stare, prześwietlone fotografie
Tulę własne dłonie, by znowu nie płakały
Palcem na szybie piszę Twoją biografię
W głowie Twój świat w kilku punktach cały
Od ściany do ściany tańczą dzikie wspomnienia
Na łóżku leży radość z podłym uśmiechem
Płacz krzywy, dojrzały, nawet czas go nie zmienia
Prócz smutku brak Ciebie czuję z każdym oddechem
Nie chcę zapomnieć, choć to korona cierniowa
Sadystycznie podchodzę do ludzkich ułomności
Żal- bumerang odrzucam, wraca wciąż, od nowa
Śmierć nędzny kat, nie zna czasu, miejsca, litości
Przepraszam, na śmierć zapomniałem, że żyjesz ...
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga
8 september 2025
ajw
7 september 2025
jeśli tylko
6 september 2025
wiesiek
5 september 2025
ajw