16 may 2010
Tren niczyj
Patrząc na stare, prześwietlone fotografie
Tulę własne dłonie, by znowu nie płakały
Palcem na szybie piszę Twoją biografię
W głowie Twój świat w kilku punktach cały
Od ściany do ściany tańczą dzikie wspomnienia
Na łóżku leży radość z podłym uśmiechem
Płacz krzywy, dojrzały, nawet czas go nie zmienia
Prócz smutku brak Ciebie czuję z każdym oddechem
Nie chcę zapomnieć, choć to korona cierniowa
Sadystycznie podchodzę do ludzkich ułomności
Żal- bumerang odrzucam, wraca wciąż, od nowa
Śmierć nędzny kat, nie zna czasu, miejsca, litości
Przepraszam, na śmierć zapomniałem, że żyjesz ...
29 april 2025
Eva T.
26 april 2025
Eva T.
23 april 2025
wiesiek
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak