Poetry

sylwester jasiński
PROFILE About me Friends (1) Poetry (38)


29 august 2010

Przytulony do pucharu




Przytulony do pucharu
uciec chcę od samotności.
Z pośród marzeń moich paru,
chociaż jedno niech zagości.
 
Tli się we mnie wciąż nadzieja
póki jeszcze dno zakryte.
Topiąc żale wciąż dolewam,
barw nabiera moje życie.
 
Z każdym haustem ja dojrzewam,
sił witalnych mi przybywa.
Los przestaje poniewierać,
jakaż błoga jest ta chwila.
 
Świat się kręci i raduje,
życie chłonąłbym garściami.
Już do tańca się szykuję
z chóralnymi wręcz śpiewami.
 
Już nie czuję samotności,
niepotrzebne mi marzenia,
bo mam puchar obfitości,
lecz on też do końca zmierza
 
Dno pomału swe odkrywa,
pragnę powstać i nie mogę.
Nie napełnię już go chyba,
sen zaprasza na podłogę.
 
Przytulony do pucharu,
śnię o życiu mym radosnym,
lecz gdy tylko wstanę rano,
jakże będę znów samotny...




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1