6 september 2011
Ku chwale gabinetów
Leżysz we mgle spowitej kłębami dymu
armat,
Oczy już zamknięte, R.I.P. wypowiedziane,
Medal i awans wspomnieniem o Tobie,
W przemowie, o słusznej postawie i …
sprawie
Oklaski, modlitwa, spełniony czyn wobec
ojczyzny,
Mimo że nikt nas nie napadł, Twe szczątki
daleko,
Masz swoje pięć minut na mowie
pogrzebowej,
Na ustach wszystkich, po śmierci …
…inna forma Celebryty …
Podpisy ważnych tego świata, pakt
zobowiązuje,
Gabinet, garnitur, decyzja …
Jedziesz by walczyć o „demokrację”
… jesteś już daleko….
Łzy bliskich nie wyschną, bo tak trzeba
Już między Aniołami, w szeregu ku Piekłu
Przynajmniej wiesz ku komu wznoszą miecze
Ty nie musisz …
Płomień zniczy majaczy w oczach,
Zapamiętany uśmiech Twój na fotografiach…
Byłeś jednym z nas, walcząc tylko dlatego
… Bo taki jest układ ….
Patriotyzm rzeczą chwalebną, gdy wróg u
granic,
Wiara, nadzieja w niepodległość od setek
lat,
Dzisiaj nie z kim, po co, a dlaczego …,
Ojczyzna?
…. Ku chwale gabinetów ….
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek