19 december 2019
Prowadzenia
Bajka z nietrwałym morałem,
sklecana naprędce. Przez niepiśmiennych
poetów, pozbawionych formy.
W sprośnych mieszkankach, na przedmieściu.
Gdzie ludzie topnieją, szczególnie po pierwszym
przebudzeniu. Ciśnienie rzeczywistości
rośnie zgodnie z słupkiem rtęci.
Filozofie spadają rozbiając bruki, na części
nietrwałe. Więc wieczne – paradoks
dalszego ciągu bajki. Poza puentą.
16 september 2025
wiesiek
16 september 2025
absynt
16 september 2025
absynt
15 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga