10 may 2018
Na salonach zaciemnienie
i kolejny krąg piekła ogłasza plajtę.
Z braku chętnych do płacenia
składek.
Bezrobotni żebrzą o najmniejszy
kawałek potępienia,
choćby grzech powszedni.
Czerwone dywany do raju płowieją
bezużyteczne. Ognie niebieskie
wygasły, coraz zimniej.
Nic nie zapowiada wiosny.
A ta bezczelnie wybuchnie
w najmniej oczekiwanym momencie.
Tak przynajmniej szepcze diabeł
na dobranoc.
Dzieci zasypiają,
stary piec wciąż ciepły.
18 december 2025
wiesiek
15 december 2025
Jaga
14 december 2025
wiesiek
14 december 2025
jeśli tylko
12 december 2025
wiesiek
12 december 2025
Eva T.
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele