30 december 2015
Spinki
Jesteśmy otwarci na wszelkie
anomalie. W łonie matki,
dalej zwanej ziemią.
Tuż przed północą rzucamy
czary – nieskuteczne.
Niczym garści pełne zaniechań.
Więc wędrujemy, bezcelowo.
To szwendanie kończy się wraz
ze świtem.
Wtedy zrzucamy niewygodne skóry,
byle jak wpychając je do szafy,
pomiędzy te zszargane w innym życiu
oraz wczorajsze trupy.
Pozostaje sen o czynach na miarę.
Urojeń i konfabulacji.
20 june 2025
wiesiek
19 june 2025
wiesiek
18 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga