20 september 2010
Pijak
Zanurzam głowę w strachu
Wlewam wciąż nowe napoje,
Dławię się swoim śmiechem,
Sam staje sie Bogiem;
Uciec od rzeczywistości,
Jedno przyświeca mi pragnienie,
Nie czuć niczego, nawet miłości,
Zalać świadomość milczeniem;
Wszystko wyrzucić z siebie,
Odrzucić zbędne bagaże,
Zeszmacić, upodlić całkiem,
Oczy zasypać piachem;
Zakryć ciało ubraniem,
Zszarganym przez lęk i niewiarę,
Zatopić nieznane słowa
W butelce ognistej wody;
Odkryć nowy dom
wśród butelkowych braci,
pożerać bezdusznie spojrzenia
dzieci z umarłych ulic;
iść tyłem do tłumu,
by nigdy nie ujrzeć
swojej dawnej, dziecięcej twarzy
z miną szczerej radości;
wolnej od łez nagich,
dziwnych uczuć agonii,
bukietu róż czarno-białych,
wspomnień z rdzawego miejsca;
w którym wszystko rodziło się
z prostej mądrości,
bez kłamstw i rękoczynów
czynionych przez wolę pijaka
22 december 2024
2212wiesiek
21 december 2024
2112wiesiek
21 december 2024
Wesołych ŚwiątJaga
20 december 2024
2012wiesiek
19 december 2024
18,12wiesiek
18 december 2024
1812wiesiek
17 december 2024
tarcza zegara "miasteczkojeśli tylko
17 december 2024
3 zegary ceramiczne - środkowyjeśli tylko
17 december 2024
1712wiesiek
16 december 2024
1612wiesiek