Poetry

Carrie
PROFILE About me Friends (10) Poetry (43)


24 february 2011

Pod jabłonią

podział dwudziesto cztero godzinny
nadany odgórnie
już nie mam pretensji
nad mlekiem kubki i garnki
nauczyły się dotrzymywać mi towarzystwa
 
oni patrzą
 
ale rzadko który pozoruje prawdę
reszta w spojrzeniach programuje
kłamstwa
 
na metkach i logach podają sobie dłonie
a czas zajęty na następne
trzy lata
 
i jakby kolejne nadgryzione jabłko*
miało załatwić sprawę


* chodzi o firmę Apple


number of comments: 1 | rating: 2 |  more 

Florian Konrad,  

Dwudziestoczterogodzinny - pisze się łącznie (chyba, że to zamierzony zabieg). Już nie mam pretensji -wyrzuciłbym ,,w słowach" , programuje kłamstwa- bez ,,swe" Oni patrzą- ,,się" też jakieś wg mnie -zbędne. To taka moja wizja, generalnie jestem za ,,przesiewaniem", upraszczaniem wierszy (dla swoich teksów bywam bardziej bezwzględny, bywa, że z całego wiersza zostaje... jeden wers :)

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1