14 november 2012
Chorych nawiedzać
jak na lekarstwo słyszalne są kroki
mijane słowa płonne obietnice
grzechy po latach wypisane bruzdami na twarzy
tymczasem przy marmurze kolana same przyklękają
usta zdają się być bardziej rozmowne
oczy szerzej rozwarte widzą więcej
serca poupychane we fiolki
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma